środa, 26 sierpnia 2009

Sierpniowy poranek

Wstałam o świcie,za oknem powoli słońce wychodziło zza chmur...czyżby deszcz?Nie.To tylko nieśmiałe budzenie ze snu.Nastawiłam ekspres i wyjęlam wczorajsze ciasto czekoladowe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz